Zaabsorbowało mnie ostatnio nowe zajęcie, a mianowicie rysowanie obrazków metodą „zentangle”. O tej technice rysowania pisałam Wam już troszkę TUTAJ. Przypadkiem trafiłam na tego typu rysunki i strasznie spodobała mi się taka twórczość. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam efekty moich pierwszych prac i zachęcić do wypróbowania tej techniki samemu! Wbrew pozorom, to wcale nie jest takie trudne, a efekty mogą Was mile zaskoczyć! 😀
Czym jest ZENTANGLE?
Na pewno nie raz rysowaliście w swoim życiu wzorki, które nie miały większego sensu, ale były zajęciem, które relaksowało czy chociażby odwracało uwagę, np. od nudnego wykładu. Ja potrafiłam mieć całe strony zamazane takimi szlaczkami, czasami nawet rysowanymi nieświadomie! Zentangle jest to właśnie styl, w którym wypełniamy nasze rysunki przeróżnymi wzorami, jakie tylko przyjdą nam do głowy. Kontury mogą być czymś konkretnym lub czymś totalnie abstrakcyjnym. To samo tyczy się wzorków, którymi wypełniamy obrazek.
Co ciekawe sama nazwa wzięła się od słów: „zen”, czyli sztuka medytacji, spokojnego umysłu i „tangle” czyli bazgranie, miksowanie. Daje nam to w połączeniu sztukę twórczą, mającą na celu relaks i odprężenie. Takie rysowanie rozwija też naszą kreatywność, ponieważ możemy wykorzystać jako deseń dosłownie wszystko! Przypomina mi się w tym momencie rysowanie szlaczków, które robiliśmy jako dzieci w przedszkolu (pamiętam, że uwielbiałam je robić!). To naprawdę proste! Zachęcam Was do spróbowania, wystarczy kartka i cienkopis. Pokażę Wam teraz po kolei etapy powstawania moich prac.
1. Najpierw ołówkiem szkicowałam sobie mniej więcej główny motyw przewodni mojego rysunku i rozplanowywałam kompozycję (czyli jak to się mówi wg jednej z głównych zasad: od ogóły do szczegółu). 2 Następnie poprawiałam główne kontury mojego obrazka czarnym cienkopisem, starając się pamiętać o tym, żeby robić to jedną linią.
3. Teraz zaczyna się najlepsza zabawa, wypełniamy nasz obrazek różnymi wzorami, jakie tylko wpadną nam do głowy. Jeżeli nie masz pomysłu, na internecie znajdziesz masę inspiracji (wystarczy wpisać słowo ZENTANGLE w wyszukiwarkę grafiki). 4. Kiedy wzorków zaczyna nam przybywać, możemy trochę zatracać główną ideę naszego rysunku. Dlatego na koniec warto poprawić główne kontury naszej grafiki.
Im większy rysunek, tym więcej czasu może zająć wypełnianie go wzorami. Jest to jednak w moim odczuciu najprzyjemniejsza część pracy, relaksująca i dająca mnóstwo satysfakcji, a do tego jak wspomniałam- rozwijająca. Możecie od dzisiaj rysować zentangle np. rozmawiając z kimś przez telefon! 😀
5. I gotowe! Nasz rysunek skończony. Tutaj rysowałam akurat piórka, ale tematem może być dosłownie wszystko, a czasem nawet nic…
Tak jak tutaj, głównym tematem nie było nic konkretnego, po prostu czysta abstrakcja i miks wzorów geometrycznych (choć rysowanie kół i wypełnianie je deseniem, bardziej przypomina już tzw. mandale). Możecie to później wypełnić kolorem, jak wyżej, ale polecam do tego zdecydowanie bardziej kolorowe cienkopisy, niż kredki (których użyłam ja).
Mam nadzieję, że komuś z Was przypadnie do gustu taka forma spędzania wolnego czasu. Nie trzeba być wielkim artystą, żeby tak rysować, ponieważ tematem pracy może być nawet zwykły duży trójkąt wypełniony wzorami, albo cała strona a4 i również wygląda efektownie! Polecam Wam serdecznie tą formę rysowania, a jak już uda się Wam coś stworzyć to koniecznie podzielcie się wrażeniami w komentarzach. Jeżeli macie jakieś pytania to również zapraszam do dyskusji! A może już kiedyś próbowaliście takiej techniki i macie jakieś porady dla innych?
cienkopiscierpliwośćdiykreatywnośćmalowaniepatternsrelaksrysowanierysuneksztukawzorkizentagle
Pingback: 10 inspirujących profili na instagramie- GRAFIKA | justhappylife()
Pingback: DOODLE- co to takiego i jak to rysować? - justhappylife()
Pingback: 10 inspirujących profili na instagramie- GRAFIKA - Just Happy Life()
Pingback: Jak rysować owocowe doodle, owocowa randka i plakat do druku. - Just Happy Life()
Pingback: Jak radzić sobie ze stresem? PROJECT HAPPY LIFE - Just Happy Life()