Dzisiaj zabiorę Was w magiczne miejsce, którego nie zna dość wielu turystów, odwiedzających Londyn. Barbican Conservatory to jeden ze skarbów miasta, ukryty w samym jego centrum. Znajduje się niedaleko stacji metra o nazwie (uwaga, uwaga): Barbican! 😀 I chociaż sam budynek z zewnątrz może się wydawać dla niektórych w ogóle nieciekawy – to jego wnętrze bardzo Was zaskoczy.
Wstęp i godziny otwarcia
To ciekawe, że większość turystów nie ma pojęcia o istnieniu tego miejsca. Ja sama dowiedziałam się o nim przypadkiem… gdy szukałam ciekawych lokalizacji na sesję narzeczeńską w Londynie. Palmiarnię czy też oranżerię Barbican można odwiedzić zupełnie ZA DARMO. Nie trzeba również rezerwować wcześniej terminu, rejestrować się online czy robić czegokolwiek innego. I tu pojawia się jedno ALE…
Barbican Conservatory jest otwarte tylko w wybrane niedziele miesiąca w godzinach od 12:00 do 17:00 (o 16:30 ostatnie wejście). Dlatego tak ważne jest, aby zajrzeć wcześniej na stronę online i upewnić się, że w wybraną niedzielę możemy takiej wizyty dokonać.
Na pewno niewątpliwym plusem tego miejsca jest to, że można je odwiedzać o każdej porze roku. Zimą jest to dość ciekawe uczucie – spacerować pośród gęstej zieleni o dość tropikalnej odmianie. Wewnątrz znajdziemy ponad 2000 różnych gatunków roślin. Barbican Conservatory znajduje się obecnie na miejscu drugim pod względem wielkości ogrodów botanicznych w Londynie. Na pierwszym jest ogromny Kew Gardens – oddalony jednak nieco od centrum. Być może opiszę Wam kiedyś również to drugie miejsce, jednak sama muszę je najpierw dokładnie przespacerować (ostatnim razem jeden dzień nam na to nie wystarczył!)
Dojazd i pierwsze odczucia
Mogłabym Wam napisać, że jak przybyłam na miejsce to pierwsze, co mi się ukazało, było kupą betonu i szarości. Niestety skończone studia architektury zniszczyły mi część mózgu odpowiedzialną za właściwe postrzeganie świata i obiekt był dla mnie naprawdę ciekawym przypadkiem BRUTALIZMU (nurt w architekturze). Prawda jest taka, że Ci z Was, którzy nie studiowali nigdy architektury, zaciekawią się bardziej wnętrzem budynku i jego skarbami.
Sam obiekt jest centrum sztuki i tylko jego kawałek przeznaczony jest na oranżerię. Na innych piętrach odbywają się często występy, wystawy sztuki, spektakle i pokazy filmów. W innych częściach budynków znajdziemy restauracje, kawiarnie, bibliotekę i sale konferencyjne. Zaryzykuję stwierdzenie, że może Wam się spodobać plac główny otoczony pięknym stawem.
Ukryty skarb w szarym pudełku
Zazwyczaj oranżerie kojarzą nam się ze stylem pałacowym czy wiktoriańskim. Taki dostojny i majestatyczny botaniczny ogród. A tu znajdziemy coś zupełnie odwrotnego. Dużo betonu i wpleciona w to wszystko roślinność. Cały ten klimat tworzy dość ciekawe wrażenie (trochę jak takie zapomniane i zarośnięte dziczą tajne laboratorium badań).
W środku znajduje się również pomieszczenie nazywane przeze mnie: kaktusiarnią ( w której znajdziemy około 300 gatunków kaktusów). Patrząc na nie przez dłuższy czas, mieliśmy wrażenie, że dostrzegamy ich twarze… Czy Wy też widzicie na dole uśmiech i oczy? 😀
Spacer w tym miejscu to ciekawa alternatywa spędzenia leniwej niedzieli w towarzystwie wszechobecnej zieleni. Na miejscu znajduje się równiez kilka ławek, gdzie można się zatrzymać i podziwiać scenerię. Albo po prostu się zrelaksować i wyciągnąć książkę.
Niektóre rośliny były naprawdę specyficzne. Ta niżej, rosnąca pnączami w dół, szczególnie przykuwała uwagę szalonych Instagramowiczów.
Cała oranżeria jest dość niewielka, ale na pewno warta uwagi. Jestem ciekawa jak podoba Wam się sam budynek z zewnątrz. Podobno w jednej z londyńskich ankiet został określony kiedyś mianem najbrzydszego budynku. Co o tym myślicie?
Większość zdjęć z dzisiejszego wpisu pomogła mi wykonać Kasia! Jeśli spodobał Ci styl, koniecznie odwiedź jej konto na Instagramie tutaj.
Kochani, napiszcie proszę w komentarzu jak Wam się podoba to miejsce i czy kiedykolwiek tu byliście. A może polecacie jakieś inne mało znane turystom miejsce w Londynie?
Barbican Conservatorylondynmagiczny ogródogród botanicznyoranżeriaturystyczne miejsca w LondynieWycieczka po Londynie